Co by się działo, gdyby przy takich temperaturach wilgotność była bardzo wysoka i dochodziła do 90-100%? Ludzie oddawaliby znacznie więcej wody poprzez skórę w postaci potu, a także przez oddychanie. Byłyby to bardzo ekstremalne warunki, bardzo trudne do zniesienia przez nas samych, a co dopiero przez zwierzęta.
Na każde 1000 litrów wody, które trafiają do kurnika, aż 700 przechodzi przez ptaki w postaci wydychanej pary wodnej i w kale.
Nadmiar wody należy usunąć z kurnika poprzez właściwą wentylację.
Parowanie będzie intensywniejsze wtedy, kiedy temperatura będzie wyższa.
Dzieje się tak, ponieważ powietrze mając wyższą temperaturę jest w stanie zgromadzić znacznie więcej wody. Jest to zależne od wielu czynników, np.: ciśnienia i ruchu powietrza.
Kiedy powietrze wysyci się parą do 100% rozpoczyna się proces skraplania.
Zaczyna robić się mokro, szczególnie w zimnych miejscach (temperatura punktu rosy). Pokazuje to poniższa tabela.
Każda ściółka jest w stanie zmagazynować określoną ilość wody.
Jest jak gąbka do mycia – ma swoje granice pojemności utrzymania wody. Jeśli ją przemoczymy pojawią się problemy z łapkami i ptaki będą miały więcej problemów zdrowotnych. Pamiętajmy jednak, że jeśli nawet będziemy mieli najbardziej chłonną ściółkę, a stworzymy niekorzystne warunki w kurniku, to i tak nam to nic nie da.
Idealną ściółką dla brojlerów jest torf wymieszany z wiórami.
Dzieje się tak, ponieważ jest bardzo suchy. Przekłada się to na jakość łapek u ptaków, w związku z tym są one czyste i zadbane.
Taki suchy torf może zgromadzić ogromną ilość wody.
Dobrze sprawdzą się również odpowiednio przygotowana słoma (najlepiej krótko cięta), pelet z niej oraz wióry.
Poniższe zdjęcie przedstawia łapki ptaków w 3 tygodniu.