Naszą ambicją jest swobodny dostęp do zdrowej i bezpiecznej żywności na całym świecie
13 października 2022 r., po raz pierwszy w ponad 110-letniej historii firmy De Heus, w jednej z naszych wytwórni zlokalizowanych na całym świecie została wyprodukowana 10-milionowa tona paszy dla zwierząt. Roczna produkcja w 2022 r. osiągnie poziom ponad 12 mln ton. To doskonała okazja do rozmowy z naszymi dyrektorami generalnymi, Co & Koenem de Heus na temat znaczenia tego osiągnięcia oraz dalszych ambicji.
10 milionów ton rocznej produkcji paszy dla zwierząt. Dlaczego to ważne?
Co de Heus: „W tym roku wyprodukowaliśmy już 10 milionów ton pasz, premiksów i koncentratów – a do końca roku będzie to ponad 12 milionów ton. W historii naszej firmy jeszcze nigdy się to nie zdarzyło. Równie niesamowite jest to, że pokrywa się to z 80. urodzinami naszego ojca. Ale oczywiście ten wynik nigdy nie był naszym jedynym celem. Dlatego mówimy, że to coś więcej niż tylko liczba. Jest to efekt wszelkich wysiłków, jakie podjęliśmy w ciągu ostatniej dekady, aby zwiększyć nasz wkład w produkcję zdrowej, bezpiecznej i przystępnej cenowo żywności dla rosnącej populacji świata. I właśnie to jest naszym celem od ponad stu lat. Jesteśmy dumni, że możemy współpracować z naszymi hodowcami - producentami mięsa, ryb, mleka i jaj, pomagając im ulepszyć ich działalność i przynosząc postęp w sektorze rolnym”.
Koen de Heus: „To także świetny moment, aby spojrzeć w przyszłość i zastanowić się, jak ten wynik wiąże się z misją naszej firmy. Ale zanim do tego przejdziemy, myślę, że należałoby poświęcić chwilę, aby uświadomić sobie, że równolegle tak wiele dzieje się w otaczającym nas świecie. Widzimy poważne problemy polityczne i społeczne na całym świecie, a niektóre kraje, w których prowadzimy działalność, borykają się z wojną, brakiem żywności, protestami i nie tylko. Jesteśmy dumni z naszych kolegów – niezależnie od tego, czy pracują w naszych jednostkach biznesowych na całym świecie, czy w centrali w Ede – którzy radzą sobie z wyzwaniami, przed którymi stoimy w całym tym zamieszaniu. To imponujące, że pracownicy współpracują ze sobą, aby rozwiązywać problemy i zapewnić, że możemy nadal odgrywać naszą znaczącą rolę w naszych łańcuchach dostaw żywności. Jak już wspomniał Co, to nie 10 milionów ton ma tu największe znaczenie, bo to tylko liczba. Wrażenie robi uświadomienie sobie, że jest to wynik dziesięcioleci wysiłków, które mają na celu rozwój hodowli zwierząt gospodarskich i akwakultury na całym świecie. To nie lada przygoda, przez którą przeszliśmy, od wytwórni pasz w Barneveld – gdzie spędziliśmy swoją młodość – po firmę, którą staliśmy się dzisiaj. I właśnie to sprawia, że wynik staje się czymś, z czego my i wszyscy nasi koledzy w firmie możemy być bardzo dumni”.
To więcej niż tylko liczba
Przekroczenie poziomu 10 000 000 ton rocznej produkcji pasz w 2022 r. to więcej niż tylko liczba. Sprawdź, w jaki sposób nasza lokalna działalność wywiera globalny wpływ!
Co w takim razie będzie dziś świętować De Heus?
Co de Heus: „Nie można spojrzeć na wkład w rozwój hodowli, jaki wnieśliśmy w ciągu ostatniej dekady, bez rozważenia wszystkich historii, jakie stoją za tymi działaniami. Wierzę, że nasza lokalna obecność na całym świecie, bycie blisko rolników oraz możliwość pomocy i wsparcia ich biznesów, jest ostatecznym kluczem do naszego sukcesu. Czy wiesz, że pracownicy De Heus odwiedzają codziennie tysiące gospodarstw? Właśnie to umożliwiło nam rozwój i możliwość wywierania globalnego wpływu. Właśnie to dzisiaj świętujemy”.
Koen de Heus: „Dokładnie. Dlatego jesteśmy tak dumni ze wszystkich pracowników, którzy przez lata stali się częścią rodziny De Heus. To oni, wraz z naszymi klientami i partnerami biznesowymi, pomagają nam osiągnąć zrównoważony wkład w zapewnienie żywności dla wszystkich”.
W czym kryje się sekret 111 lat działalności i osiągnięcia tegorocznego kamienia milowego?
Co de Heus: „Wartości takie jak dziedzictwo i mądre zarządzanie poprzez wskazywanie kierunków rozwoju były kluczowe dla rodziny od samego początku naszej działalności w 1911 roku. Zawsze wyznawaliśmy przekonanie, że należy pielęgnować to, co ma się oraz dbać o swój biznes i jego dziedzictwo, mając na uwadze przyszłość. Niezbędne jest również uświadomienie sobie naszego pragnienia przeniesienia firmy w ramach rodziny, z pokolenia na pokolenie”.
Koen de Heus: „Dlatego możliwość kontynuowania naszej działalności dla przyszłych pokoleń oznacza, że zwiększenie produkcji pasz w sposób zrównoważony jest ważniejsze niż kiedykolwiek. Patrząc na obecny stan łańcucha produkcji żywności, którego jako firma zajmująca się żywieniem zwierząt jesteśmy częścią, widzimy ogromne wyzwania, którym musimy sprostać. O części tych wyzwań już mówiliśmy. Rozważmy też liczbę ludzi, których będzie trzeba wyżywić w 2050 roku. Szacuje się, że populacja świata wzrośnie do 9,8 miliarda w nadchodzących dziesięcioleciach. Zapewnienie dostępu do bezpiecznej, zdrowej i - co ważne - przystępnej cenowo żywności to jedno z największych wyzwań, przed jakimi stoi dzisiejszy świat”.
Jakie wyzwania pojawiają się w obszarze zapewniania dostępu do bezpiecznej, zdrowej i niedrogiej żywności?
Koen de Heus: „Musimy zmniejszyć wpływ naszej produkcji na klimat i środowisko, aby chronić wrażliwe ekosystemy. Aby osiągnąć ten cel, a jednocześnie zwiększać produkcję na potrzeby rosnącej populacji, musimy produkować żywność w bardziej wydajny sposób, aby zapobiec nadmiernej zmianie użytkowania gruntów w najbliższej przyszłości”.
Co de Heus: „Dlatego jesteśmy tak dumni z badań, które przeprowadziliśmy w ciągu ostatnich dwudziestu lat, a których celem była poprawa konwersja naszych pasz. Jeśli potrzebujemy mniej surowców, aby wyprodukować taką samą ilość białka zwierzęcego, możemy w przyszłości w bardziej zrównoważony sposób zaspokoić rosnące potrzeby żywnościowe na całym świecie. To właśnie tutaj przemysł paszowy osiągnął znaczny postęp w ciągu ostatnich dziesięcioleci”.