Łukasz Kowalski jest specjalistą ds. bydła i odpowiada doradztwo żywieniowe w północno-wschodniej części Mazowsza. Zapytaliśmy Łukasza, co sądzi o pracy w De Heus!

Jaka jest Twoja historia?

Od dziecka pracowałem na małej rodzinnej farmie. Praca ze zwierzętami stała się moim hobby, więc postanowiłem studiować zootechnikę. W lipcu 2015 roku ukończyłem Wydział Zootechniki SGGW, a następnie rozpocząłem pracę w firmie De Heus, gdzie nadal rozwijam swoje zainteresowania jako specjalista od bydła.

Podjęcie tej pracy było absolutnym przełomem w moim życiu i karierze. To moja pierwsza poważna praca związana z moimi zainteresowaniami i wykształceniem. W swoim zespole i podczas wizyt u klientów poznałem wielu ciekawych ludzi. Ale największą zaletą jest możliwość stałego pogłębiania mojej wiedzy i doświadczenia.

Jak wygląda Twój dzień pracy?

W De Heus zawsze jest coś do zrobienia a to dla mnie bardzo duża zaleta. Jestem doradcą żywieniowym dla hodowców bydła mlecznego, ale moim zadaniem jest także pozyskiwanie nowych klientów. Zwykle podczas wizyty na farmie wspólnie z hodowcą analizujemy jego obecne wyniki, obliczamy możliwości i szukamy optymalnego rozwiązania żywieniowego. Niezbędnym narzędziem w codziennej pracy jest FeedExpert - program do opracowanie dawek żywieniowych bydła. Pozwala mi precyzyjnie bilansować dawkę pokarmową, idealnie dostosowaną do potrzeb stada krów. Jednym z elementów mojej pracy jest również organizacja szkoleń i warsztatów dla hodowców. Dają naszym klientom możliwość nauczenia się czegoś nowego, wymiany doświadczeń. Największą satysfakcję z pracy odczuwam, gdy moje rekomendacje przynoszą oczekiwany efekt. Myślę, że naszym celem jest uszczęśliwianie naszych klientów dzięki zapewnianiu poprawy ich wyników produkcyjnych.

Co najbardziej zaskoczyło Cię w De Heus?

Największa niespodzianka? Zdecydowanie De Heus Cup 2018! Na początku myślałem, że De Heus to firma zajmująca się tylko i wyłącznie paszami. Szybko okazało się, że hasło „robimy więcej niż pasze” jest prawdziwe! W 2018 roku zorganizowałem mistrzostwa piłki nożnej dla dzieci w ramach akcji CSR „Działamy i wspieramy”. Aktywnie uczestniczyłem w całym projekcie, współorganizując jeden z turniejów wraz z kolegami z zespołu Łomża Północ. Odbył się w Goworowie - małej wiosce w moim obszarze pracy, a do udziału w rozgrywkach zaproszone zostały miejscowe dzieci, ich rodzice oraz okoliczni mieszkańcy. De Heus Cup to nie tylko turniej sportowy. Został połączony z piknikami, których celem jest promowanie bezpiecznego i zdrowego stylu życia wśród dzieci. Dla mnie to możliwość połączenia swojej pracy z piłkarskim hobby.